Canterbury (Wielka Brytania) – projekt „Miasta stojące murem” (przewodnik po atrakcjach)

Canterbury jest niesamowitym miastem położonym w Anglii. Jest wyjątkowe w kilku aspektach, miasto jest siedzibą arcybiskupa Canterbury, dodatkowo znajduje się tam najstarszy kościół w krajach anglojęzycznych oraz spora ilość murów obronnych, dlatego włączam Canterbury do projektu “Miasta stojące murem”. Zapraszam Was do przewodnika po tym uroczym miasteczku.

Co zobaczyć w Canterbury?

Canterbury odwiedziłem w grudniu 2022 roku i jak na angielski klimat pogoda w miarę dopisała. Co prawda było zimno i pochmurno, ale nie padało, a to chyba najważniejsze. Na zwiedzenie miasta miałem zaledwie 3 godziny, ponieważ na dłużej nie pozwoliły mi połączenia kolejowe. Tego dnia planowałem jeszcze wizytę w Rochester, które położone jest bliżej Londynu. Dodam tylko, że udało mi się zrealizować plan i wszystkie miejsca, które oznaczyłem sobie na mapie zobaczyłem.

Nie udało mi się wejść jedynie do miejscowej katedry, która jest siedzibą arcybiskupa Canterbury, będącego duchową głową Kościoła anglikańskiego. Wynikało to z tego, że miałbym tylko 30 minut na zwiedzenie ogromnych wnętrz, a bilet wstępu kosztuje aż 17 funtów.

Canterbury najważniejsze informacje

Historia osadnictwa na terenie dzisiejszego miasta sięga epoki brązu i neolitu, a istniejąca w tamtych czasach osada jest uważana za główną ze wszystkich z obszaru hrabstwa Kent. W okresie rzymskim miasto miało nazwę Durovernum Cantiacorum, co oznacza “warownia Kantów przy olchowym gaju”.

W okresie średniowiecza, gdy Anglia przeszła na protestantyzm to właśnie w Canterbury powstało arcybiskupstwo, a arcybiskup pełni funkcję angielskiego prymasa. Podczas II wojny światowej miasto doznało zniszczeń spowodowanych niemieckimi nalotami.

Canterbury najważniejsze atrakcje

Canterbury posiada sporo ciekawych i wartościowych zabytków i warto wspomnieć, że aż trzy obiekty wpisane są na Listę Światowego Dziedzictwa UNESCO.

Mury obronne w Canterbury

Mury obronne w Canterbury są imponujące. W mieście zachowało się około 1500 metrów z 2700 metrów murów obronnych. Pierwsze obwarowania zbudowali  Rzymianie w III wieku i miały one formę kamiennych fortyfikacji umieszczonych na szczycie ziemnego wału. W późniejszych czasach, gdy opuścili oni miasto osiedlili się tam Anglosasi, którzy wykorzystali istniejące obwarowania. W XI wieku miasto zostało przejęte przez Normanów, którzy w XIV wieku odbudowali zrujnowane obwarowania. W obwodzie murów istniały 24 baszty, niemniej w XVIII i XIX wieku rozwój miasta spowodował, że miejskie bramy zostały rozebrane. Do dzisiaj przetrwała tylko West Gate. Rozbiórka nie ominęła także sporej części murów obronnych. Do dzisiaj oprócz murów przetrwało kilka baszt oraz brama w północno-zachodniej części starego miasta. Niektórzy uważają obwarowania Canterbury za jedne z najwspanialszych w Anglii.

Canterbury jest częścią projektu “Miasta stojące murem”.

The Simmons Memorial

Przy południowej części murów znajduje się The Simmons Memorial, czyli niewielki kopiec, z którego można podziwiać okolicę.

Kościół św. Marcina w Canterbury

W Canterbury znajduje się kościół św. Marcina, będący najstarszą świątynią w krajach angielskojęzycznych. Zbudowano go w VI wieku. Wpisany jest na Listę Światowego Dziedzictwa UNESCO. Świątynia została założona przez świętego Augustyna, który pojawił się w tym miejscu w 597 roku.

Wstęp do wnętrza jest bezpłatny, niemniej można zostawić datek. Podobno miałem szczęście, że udało mi się wejść do wnętrza, gdyż obiekt był dopiero co otwarty po dłuższej renowacji.

Katedra Kanterberyjska w Canterbury

Na terenie starego miasta znajduje się gotycka Katedra Kanterberyjska ufundowana na początku VII wieku. Pierwotnie zbudowano ją w stylu romańskim, ale w XII wieku uległa pożarowi i obudowano ją w stylu gotyckim. Katedra jest siedzibą arcybiskupa Canterbury. Obiekt również wpisany jest na Listę Światowego Dziedzictwa UNESCO.

Miejsce jest z pewnością niesamowite i czytałem, że warto je zwiedzić. Niestety miałem zbyt mało czasu na zobaczenie miasta, a wejście na 30 minut przy koszcie biletu nie miało sensu. Z pewnością, gdy wrócę w tamte strony to wejdę do wnętrza.

Wstęp do katedry kosztuje 17 funtów, a pełny cennik i godziny otwarcia znajdują się na stronie obiektu.

Ruiny opactwa św. Augustyna w Canterbury

Nieopodal starego miasta znajdują się ruiny dawnego opactwa z wczesnego średniowiecza, które również wpisane są na Listę Światowego Dziedzictwa UNESCO. Niestety tego miejsca również nie zdążyłem odwiedzić, a wstęp do niego kosztuje około 12 funtów. Pełny cennik oraz godziny otwarcia znajdziecie na stronie.

Zamek w Canterbury

W Canterbury znajdują się ruiny zamku, który powstał w XII wieku. Położone są przy zachodniej części obwodu murów obronnych. W przeszłości przez wiele lat obiekt użytkowany był jako magazyn. W 2021 zamek otwarto dla zwiedzających, ale zamknięto go ponownie w 2023 roku.

Greyfriars Gardens

Spacerując po Canterbury nie można pominąć przepięknych Greyfriars Gardens, w których można odpocząć nieco od miejskiego zgiełku.

St Mildred’s Church Canterbury

Kościół St Mildred’s Church położony jest nieopodal zamku. Warto wejść do jego wnętrza. Datuje się go na XI wiek.

Kościół św. Małgorzaty w Canterbury

Kościół św. Małgorzaty położony w centrum Canterbury powstał w XII wieku, a dzisiejszy kształt zawdzięcza przebudowom w XIV wieku.

Domy szachulcowe

Spacerując uliczkami starego miasta można zobaczyć wiele pięknych starych domów z tzw. muru pruskiego. Wystarczy rozglądać się dookoła i z pewnością je dostrzeżecie. Najstarsze z nich mają nawet 500 lat. Niektóre mieszczą się przy High Street. Znajdziecie je w różnych częściach starego miasta.

Jak dojechać do Canterbury?

Z Londynu do Canterbury można dojechać pociągiem z przesiadką w Ashford. Całość podróży powinna być krótsza niż 2h.

Gdzie nocować w Canterbury?

Nie polecę Wam żadnego konkretnego miejsca, ale z pewnością znajdziecie tam mnóstwo ciekawych obiektów szczególnie w obrębie starego miasta.

Booking.com

Canterbury jest ciekawym miastem, które warto uwzględnić, szczególnie jeśli macie więcej czasu zwiedzając Londyn. Ja wiem, że z pewnością muszę tam wrócić.